wtorek, 26 maja 2015

...kRóLiCzOr SzArAk Ma BrAtA w FioLeCie

    I stało się, szarak w żółtej czapeczce ma brata. Okazało się że musi być w fioletach by pasować do dopiero narodzonej przecudnej urody królewny Leny. A to pierwsze zdjęcie z jednej sesji wykonanej przez Tatusia Arkadiusza - tam więcej pięknych zdjęć.
 


Podobno sesji było więcej więc czekamy z niecierpliwością.... ;)

P.S. I zdjęcie z kolejnej sesji...

 

niedziela, 24 maja 2015

...mYsZoLiNa BaLeTniCa

    Wreszcie próba zmierzenia się z tematem myszy baletnicy według popularnego w sieci wzoru dobiegła końca. Co chwila napotykałam na kolejne myszoliny w różnych odsłonach, kolorach, popularnie nazywanych dziś outfitach. I chyba potrzeba było impulsu...
   A była nim pewna dzielna dziewczynka o wdzięcznym imieniu Julia, która to miała ostatnio ciężki czas. Przy wsparciu jej dzielnej mamy już na szczęście dochodzi do siebie, a ja jedynie chciałam umilić jej ten trudny czas....
   Ciekawe co powie na przesyłkę i czy myszolina jakieś ładne imię dostanie?
                ...ale pst bo jeszcze nie doszło.


   Oczywiście nie udałoby się tak wyszydełkować gdyby nie wszechstronne wsparcie: od kawy, przez dobrą radę, włóczkę yarn art yeans i materiały na halki myszy od Dominiki oraz cudnym fotkom Marcina ;)

P.S. A sowy w tle to zapowiedź czegoś nowego na dłuższy czas..... ;)

niedziela, 1 lutego 2015

...sKaRpEciOcHy - ToĆ tO jEsZcZe ZiMa

   Wyszyszydełkowane jakiś czas temu ale foty dopiero teraz udało mi się okiełznać i.... z góry przepraszam za tło choć wydawało mi się odpowiednie do włóczek fluo. Długo nie mogłam się natknąć na właściwą włóczkę bo zlecenie było konkretne według przesłanego zdjęcia. Ale po jednej nieudanej próbie zakupu włóczki yarn art etamin (niby wiedziałam że cienka ale nawet podwójna nie była wystarczająco zadowalająca) udałam się do cioci dobra rada. O ja niemądra, że nie zaczęłam od tego ale.... oprócz jak zwykle dobrych rad, zdobyłam tam moją ulubioną jeans i jak potrzebowałam w kolorze fluo ;)
   I już wtedy wszystko było proste, podwójna włóczka szydełko 5 i mogły powstać skarpeciochy do śmigania. Podwójna nitka bo raczej w kapcie ich właścicielka nie włoży. Oprócz odstających uszu jeszcze nochal miały mieć ;)





...kRóLiCzOr SzArAk W żÓłTeJ...

   Ach dawno, dawno nie pisałam bo.... szydełkowałam ;) Taka jest oficjalna wersja, ale do konkretów. Jakiś czas temu "kliknęłam" udział w pewnym wydarzeniu noszącym nazwę 52 projekty w 2015. Z małym falstartem ale zaczynam i jako pierwszy pojawia się kRóLiCzOr.

   Zrobiony z Yarn Art Jeans szydełkiem nr 3 i wyszyty tu i tam. To mój pierwszy króliczor i zapewne nie ostatni choć będą modyfikacje zapewne. Przyznam sie bez bicia, że już nie jedno zszywanie mam za sobą ale te "skoki" kosztowały mnie tym razem nadzwyczaj dużo cierpliwości. Żeby nie przedłużać mówimy Wam...

Do następnego mam nadzieję szybszego ;)